Dopiero co pisaliśmy o nowych ograniczeniach pandemicznych w krajach UE, tymczasem już w najbliższy weekend wprowadzone zostaną nowe.
Temat bardzo aktualny i z pewnością wart przedstawienia. A powód jest dwojaki, bo nie tylko ten oczywisty – a więc to, że koronawirus nie tylko niszczy zdrowie fizyczne, ale dewastuje także relacje społeczne oraz życie emocjonalne, ale także ten, iż pomóc tym trudnym czasie może Wam polska specjalistka psycholog-seksuolog mieszkająca na stałe w Luksemburgu – Agnieszka Peczkowska-Czeluścińska. A pomoc jej w postaci 5 sesji terapeutycznych... już dziś wylicytować możecie na aukcji luksemburskiego Finału WOŚP, nie tylko ratując swoje zdrowie psychiczne ale też zdrowie i życie dzieci w Polsce!
Jak to jest ze szczepieniami przeciwko koronawirusowi w Luksemburgu? No, generalnie są. Ale więcej wokół tego tematu nadal jest pytań niż odpowiedzi. Pytają zwykli ludzie, pytają deputowani, rząd odpowiada albo ogólnikowo albo wymijająco. Coś tam jednak wiemy i chętnie się z Wami tą wiedzą podzielimy.
Nie zajmowaliśmy się tym tematem jakiś czas, bo ileż można ludzi straszyć? Szczególnie, że mimo rozpoczętej już pod koniec ubiegłego roku akcji szczepień światełka w tunelu jeszcze nie widać i pewnie nie prędko zobaczymy... No, ale jakaś informacja się należy, więc krótkie podsumowanie sytuacji, w której obecnie się znajdujemy.
Wiecie to już na pewno, ale tak na wszelki wypadek – dla przypomnienia. Otóż przede wszystkim pamiętać trzeba, że godzina policyjna w Luksemburgu zaczyna się obecnie już o 21.00. A więc jeśli nawet planujecie jakiś wypad – do znajomych, za miasto, albo wręcz za granicę, to nie zapomnijcie wrócić do domu przed dziewiątą wieczorem.
Niemcy w ostatnich dniach notują znaczny wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Co więcej – rośnie tam także lawinowo liczba zgonów na COVID-19. Nic więc dziwnego, że rząd niemiecki podjął decyzje o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń, na tyle drastycznych, że sami Niemcy nazywają to „twardym lockdownem”. Co to konkretnie oznacza?
Dziś ok. 14.00 w Trewirze doszło do tragedii, której przyczyny do tej pory nie są znane. Na główny deptak od strony Bazyliki (a więc przez Brotstrasse) wjechał z impetem samochód terenowy, by z szaloną prędkością i zygzakiem przejechać przez całe Stare Miasto tratując spacerujących licznie o tej porze po trewirskim deptaku przechodniów.