Czas jarmarków świątecznych właśnie się rozpoczął. Od zeszłego weekendu można już napić się "węszona" (lub jak wolicie "gliwajna" ) w Luksemburgu na pl. Konstytucji, na pl. Paryskim oraz na pl. d'Armes. Tam też dają pieczone kasztany (ponoć lepsze niż na placu Pigalle!) jak też i luksemburskie placki ziemniaczane i wiele, wiele innych typowo świątecznych smakołyków. Oprócz tego oczywiście ozdoby świąteczne, różne błyskotki, czapki i ciepłe kapcie, no i, ma się rozumieć – karuzele!